-Dominika, co ty tutaj robisz?- zapytał zaskoczony Jacek, otwierając drzwi od mieszkania.
-Czy moglibyśmy porozmawiać o moim ojcu?
-No jasne, wejdź do środka- Jacek wpuścił córkę znajomego do mieszkania. Zdjęli buty i weszli do salonu.
-Napijesz się czegoś?- zapytał Jacek z grzeczności.
-Czy moglibyśmy porozmawiać o moim ojcu?
-No jasne, wejdź do środka- Jacek wpuścił córkę znajomego do mieszkania. Zdjęli buty i weszli do salonu.
-Napijesz się czegoś?- zapytał Jacek z grzeczności.
-Nie, dziękuję. Proszę mi powiedzieć, dlaczego mój tata jest w areszcie. Przecież nic takiego nie zrobił. On tylko walczy o to, co dla niego ważne, a ty nie umiesz tego zrozumieć- Dominika próbowała wytłumaczyć zachowanie swojego ojca.
-Dominika, po pierwsze nie pamiętam, żebyśmy byli na ty, a po drugie to, że twój tata kocha Olę, nie upoważnia go do takiego zachowania, z resztą rozmawialiśmy już o tym na komendzie- mężczyzna starał się być opanowany.
-Ale nie może nic pan zrobić, żeby tata wyszedł z tego aresztu?- nastolatka chciała za wszelką cenę przekonać policjanta.
-Dominika, przecież wiesz, że nie mogę. To tak nie działa. Pani sierżant ci to tłumaczyła.
-No ale nie może pan pogadać z ojcem Oli, żeby wycofał zeznania?- Dominika robiła się co raz bardziej natrętna.
-Nie mogę- odparł.
Dominika się zdenerwowała, że Jacek jej odmówił pomocy. Wybiegła z jego mieszkania, wyszła przed blok i zaczęła udawać zdenerwowaną. Wykonała jeden telefon. Po paru minutach pod blok Jacka podjechał radiowóz. Wysiadło z niego dwóch funkcjonariuszy.
-Dobry wieczór, posterunkowy Mieszko Pawlak, starsza sierżant Beata Gruda- powiedziała policjantka i podeszła do "roztrzęsionej" Dominiki.
-Dobry wieczór. Proszę pani, ja zostałam prawie zgwałcona- powiedziała przez łzy.
-Uspokój się. Powiedz mi najpierw jak się nazywasz?- zwrócił się do niej Mieszko.
-Dominika Białach. Mężczyzna, który chciał to zrobić mieszka w mieszkaniu numer dziewiętnaście- powiedziała ocierając łzy, które udało jej się wywołać.
-Pójdziesz po tego mężczyznę? Musimy jechać na komendę- powiedziała Gruda.
Mieszko posłuchał się dowódczyni i wszedł do budynku.
-Dominika, ile masz lat?
-Szesnaście.
-A możesz zadzwonić po któregoś z rodziców?- Beata prowadziła rozmowę z "poszkodowaną".
-To jest niemożliwe. Mama jest w ośrodku, a tata siedzi na dołku- przynajmniej w tej kwestii dziewczyna nie skłamała.
-Dobra, później będziemy się tym martwić. A może potrzebujesz psychologa?- sierżant próbowała wzbudzić zaufanie w Dominice.
-Nie, dziękuję. Tylko proszę, zamknijcie tego zboczeńca.
-Dobrze Dominiko.
Mieszkanie Jacka
-Mieszko, ale ja jej nic nie zrobiłem- tłumaczył się Nowak, zaskoczony oskarżeniami.
-Będziesz tłumaczyć się na komendzie, a teraz albo pójdziesz dobrowolnie, albo założę ci kajdanki.
Jacek się poddał i poszedł z nim. Chciał wyjaśnić całą sprawę do końca. Oczywiście nie odbyło się bez obelg ze strony Dominiki. Beata wezwała drugi radiowóz i udali się na komendę.
Po przesłuchaniu
Jacek został niestety zatrzymany na 48h. Postanowił skorzystać z prawa do ostatniego telefonu. Miał dylemat do kogo zadzwonić. Zdecydował się zadzwonić do Oli.
-Halo? Jacek, czemu się wcześniej nie odzywałeś?- powiedziała Ola.
-Hej Ola, muszę ci coś powiedzieć- powiedział nie pewnie.
-Słyszę niepokój w twoim głosie. Co się stało?
-Ola, bo Dominika mnie oskarżyła o próbę gwałtu i jestem w areszcie- powiedział prosto z mostu, nie owijając w bawełnę.
Przepraszam, że taki krótki. W następnym rozdziale wam to wynagrodzę. Jak zareaguje Ola na tą wiadomość ?
Nieee no ! to juz jest przesada i to kompletna przesada. Ola jak to uslyszy to na maksa sie wkurzy. A jak sie wkurzy to przyjedzie do Wroclawia. Oj nie chce byc teraz w skorze Dominiki. Mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni i Dominika odpowie za to. W koncu jaki ojciec taka corka.
OdpowiedzUsuńCzekam na next.
Sandle
Superowy roździał, nie tylko nie zamykaj mi Jacka. Czekam na next! Pozdrawiam i życzę weny.
OdpowiedzUsuń\Zuza ,3
Ola się wkurwi na Dominikę, wątpię żeby jej uwierzyła ;D Czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Paulina
To było zagranie poniżej pasa ze strony Dominiki!
OdpowiedzUsuńMam ogromną nadzieję, że Ola nie uwierzy w te bezpodstawne oskarżenia.
Ah, ale mnie zaciekawiłaś. Czekam na dalszy rozwój wydarzeń kochana i zapraszam do siebie.
krzysiekmonika.blogspot.com :) :*
Dawno nie komentowałam,ale powracam!
OdpowiedzUsuńDominika naprawdę zagrała bardzo nieczysto.Mam nadzieję,że Jacek się jakoś z tego wywinie no i oczywiście liczę,że Ola nie uwierzy w te bzdury!
A tak w ogóle to gratuluję prawie 15 000 tysięcy wyświetleń!
Z niecierpliwością czekam na next,powodzenia :)
Ty chyba naprawdę nie lubisz Mikołaja :c Na blogu o Monice zrobiłaś z niego zboczeńca teraz na tym blogu pobił się z komendantem i chciał dać łapówkę...
OdpowiedzUsuńno cóż, czekam na next.
Pozdrawiam.
kiedy następny rozdział ??
OdpowiedzUsuń